niedziela, 5 lutego 2012

Nieznajomi mają wielkie serca...

W Urzędach Skarbowych zaczęły się kolejki.
Widać, że wiele osób już otrzymało rozliczenia z zakładów pracy i składają zeznania w US.
Pamiętajcie o mnie wypełniając swoje PITy.
Wasz 1% jest dla mnie ogromną nadzieją i szansą na lepszą przyszłość.
Każda kwota ma ogromne znaczenie.
Każda pomoc jest na wagę złota.


Teraz po raz kolejny doświadczyłam na własnej skórze, jak wiele dobroci jest w obcych mi ludziach.
Gdy zadzwoniłam do doktor i nie udało mi się umówić wizyty (będę dzwoniła 8 lutego ponownie), przeraziłam się bo miałam za mało jednego z leków.
Napisałam na forum Borelioza, Pomocne mamy i nie spodziewałam się, że odzew będzie tak wielki.
Nie tylko zebrałam Cipronex, którego miałam za mało.
Dostałam róznież inne suplementy czy witaminy.
Bardzo, bardzo dziękuję za każdą tabletkę, wykorzystam wszystkie :D

Mąż się ze mnie śmieje, że jestem jak lekoman. Dosłownie - bo żebrzę o leki (choćby witaminy, ale to tabletki ;) więc skojarzenia miał całkiem trafne). Takie wsparcie jest dla mnie ogromną pomocą.
Jak macie jakieś niezużyte suplementy, których już nie potrzebujecie - dajcie znać ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz