poniedziałek, 10 grudnia 2012

Ała.....

No dokładnie - ostatnio to najczęściej wydawany okrzyk przeze mnie.
Pogoda się zmienia i albo śpię na siedząco, albo nie mogę spać... ale najgorsze są bóle stawowo-kostne.
Momentami daje popalić - dzisiaj jest to samo. Nie mogłam zasnąć bo bolało, a potem już się wybudziłam. JUż mam dość tej zimy, zimna... lodowatych stóp i rąk. No i tego bólu.

Kacper już powinien pójść do przedszkola ale kaszel z rana ma taki, ze się dusi. Tradycyjnie po antybiotyku ma zaostrzenie i muszę go troszkę podkurować.
Ja też już będe kończyła antybiotyk - suchy kaszel ale taki szczekający mam jak i mały.
Jeszcze małżonek mnie dzisiaj uziemmi... nie oddał mi dokumentów od samochodu a wczoraj nim jeździł. Miałam się zebrać w sobie i jechać po kolejną partię wiader - miałam telefon, że znów się uzbierało :)))
No niestety - jutro dopiero będę mogła jechać, ja nie ryzykuję spotkania panów Policjantów bez dokumentów. Nie jestem za bogata by na święta płacić mandaty.

Ech... lecę zrobić herbatkę z imbirem może... to mnie powinno rozgrzać.
Ale nie wiecie, czy przypadkiem imbir nie działa jakoś na stawy? Musze ten temat rozkminić, bo dziwna zbierzność sytuacji...

4 komentarze:

  1. borykając się z tą samą przypadłością (boreliozą) i jej skutkami dla organizmu mam odczucia, że imbir mi pomaga (choć przyznam, że używam go raczej ze względów smakowych), ale wyczytałam w jakimś opracowaniu, że poza tym,że działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, to ponoć regeneruje chrząstkę stawową...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja grzebałam sporo i wszędzie jest o dobrym wpływie imbiru na stawy itd. MOże u mnie to działanie przeciwzapalne, bakteriobójcze (znalazł jakieś mendy i je tłucze albo drażni mocno)daje takie efekty?
    Może to, że działa rozgrzewająco źle znoszę? Nie wiem... ale na razie nie odstawiam i liczę, że albo zrobi z czymś porzadek, albo chociaż moje stawy troszkę usprawni :)
    Trzeba wierzyć, mocno wierzyć...

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wiem jak się odżywiasz, ale odwołując się do medycyny chińskiej, zbytnie przegrzanie organizmu też może zaszkodzić...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to przeanalizowałam to właśnie raczej odwrotnie. Aż sama jestem zaskoczona, bo rozgrzewających jest niewiele w moim menu. Muszę bardziej zrównoważyć dietę.

    OdpowiedzUsuń